...posiadanie męża i dzieci równa się przepierce mózgu, człowiek staje ...
...posiadanie męża i dzieci równa się przepierce mózgu, człowiek staje się czymś w rodzaju głupiego niewolnika w małym, totalitarnym państewku.
Czy ktoś, kto nigdy nie ma szans, by zachować się źle, może być naprawdę dobrym?
Ból po stracie jest tak silny, jak silna była więź.
Pełen nadziei idziesz zrywać w zimie kwiaty dla swej królowej.
Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
Kiedy nasze dziecko odjeżdża- dokądkolwiek- to zawsze jest za daleko.
Jeden dobry przyjaciel starczy za wielu kiepskich.
,,Nauczyliśmy się fruwać niczym ptaki na niebie, pływać jak ryby w morzach, ale nie nauczyliśmy się tej prostej sztuki, by żyć ze sobą jak bracia."
Sami wybieramy.
Idziemy na dno albo nie.
Wiesz, kiedyś myślałam, że jedyną rzeczą gorszą od pecha w miłości jest szczęście...
Widać tak już być musi między ludźmi: niechęć i przywiązanie, obcość
i bliskość, żadne z tych uczuć nie trwa
i nie wypełnia całej istoty, jedno nie wiadomo kiedy przechodzi w drugie, wszystkie połowiczne, niecałkowite, niedociągnięte, a jednak razem wziąwszy składa się to wszystko na jakąś całość, która się toczy...Tylko dokąd się toczy
i po co?...