Dzieci - to goście, którzy ...
Dzieci - to goście, którzy pytają o drogę.
Wtedy pozwoliła m odejść. Teraz każdego dnia musi robić to wciąż od nowa, bez końca.
Największą stratą jest strata czasu.
Co było gorsze? Zwariować czy naprawdę podróżować w czasie? Chyba to drugie, pomyślałam. Na to pierwsze pewnie można brać jakieś tabletki.
Zmarła w strachu i samotności. Odeszła w najgorszy możliwy sposób.
Wierność kobiety jest jak wiatr, który pozostaje zawsze taki sam, tylko zmienia kierunek.
Nie potrafię odróżnić moich marzeń od koszmarów.
Zbyt często ludzie pracują ciężko nad niewłaściwą rzeczą. Pracować nad właściwą rzeczą jest prawdopodobnie ważniejsze niż pracować ciężko.
Nie ma nic smutniejszego, niż spustoszenia jakie czyni starość.
Nie można zdać lub oblać bycia człowiekiem, mój drogi.
Wiesz, jak tak myślę, że prędzej czy później nadszedłby taki moment, że już nigdy więcej byśmy się nie spotkali.