
Książki są wybitnie przenośnymi czarami.
Książki są wybitnie przenośnymi czarami.
(...)umierając, nic ze sobą zabrać nie zdoła(...).
Czasem ci co nie żyją są szczęśliwsi.
Z przyjemnością jadamy mięso, bo lubimy zwierzęta.
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy Tobie.
(...) życie wtedy ma sens, gdy człowiekowi nie starcza dnia na wszystkie zajęcia.
Kiedy dorośniesz i zostaniesz pisarką, będzie ci się zdawało, że wymyślasz książki, ale one wszystkie gdzieś tam będą prawdziwe.
-Przepraszam, ze Cię uderzyłam- bąknęła Clary
Jace przestał nucić.
-Ciesz się, że uderzyłaś mnie, a nie Aleca. On by Ci oddał.
Jest taki moment, kiedy nie wiesz czy jest lepiej, czy gorzej.
Jak można zadawać ból osobie, którą się kocha bardziej niż siebie samego?
Praca powinna być aktem miłości. A nie czymś w rodzaju małżeństwa z rozsądku.