“Nigdy nie wiesz jak bardzo kogoś lubisz, do póki nie ...
“Nigdy nie wiesz jak bardzo kogoś lubisz, do póki nie widzisz go lubiącego kogoś innego“
Co warte jest życie, kiedy nikt już nie wymawia twojego imienia?
Za kilka dni, któż o tym wie, może się zdarzy coś co nie zdarzyło się.
Większość zwierząt wolałoby umrzeć, niż zostać człowiekiem - zbyt dobrze nas znają.
Cóż, półprawda jest najlepszą przyjaciółką kłamstwa.
Gdy cię ujrzałam,
moje serce oszalało.
I tak już jest zawsze,
gdy pojawiasz się przy mnie.
Wiem, że codziennie wali się niebo.
Najpierw tęskniłam za nim. Tak do bólu, uśmierzanego litrową butelką taniego wina i snem. Potem, gdy mnie zostawił, tęskniłam do dnia, kiedy za nim nie tęskniłam. Gdy nie mogłam sobie przypomnieć takiego dnia, to piłam z rozpaczy i bezsilności jeszcze więcej i jeszcze tańsze wino.
W dzisiejszych czasach ludzie zbyt wiele myślą i niepotrzebnie wszystko analizują.
Możesz zniszczyć tych, co mówią prawdę, lecz prawdy nie zniszczysz.
Tak, "kiedyś" to jest dobre słowo. Niby precyzyjne, a takie rozmyte. Niewiadome. Jak liczba Pi, jak Piekło, które przecież nie istnieje, a zatem może i "kiedyś" jest wyłącznie iluzją. Jakąś rozpaczliwą obietnicą, która nie zostanie dotrzymana. I mam tak mówić każdemu: "Kiedyś cię pokocham. Bądź cierpliwy. Kiedyś." Właśnie tak?