
Ty prosty człowieku z prowincji w worku przywieziony.
Ty prosty człowieku z prowincji w worku przywieziony.
Kto prawdę mówi, ten niepokój wszczyna.
-Wiara- powiedział cicho Jace. -
Musisz mieć wiarę. Ale musisz również wiedzieć ...że kiedy ze mną pójdziesz, nie będzie powrotu. Przez długi czas.
Zakochany człowiek staje się samolubny i zaślepiony.
Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga.
Moja mała, ja tak tęsknię za Tobą, że mi się w głowie mąci i sam snuję jakieś idiotyczne opowieści. Jeśli nie wrócę do Ciebie to chyba umrę, a Ty wiesz, że jestem specjalistą w reżyserowaniu nieszczęścia.
Nieważne kim się jest, ważne czego się dokonało i czego jeszcze się dokona.
Może słowa potrzebują ciepła, gdy się rodzą od nowa.
Kładę dłoń na jej dłoni i głaszczę delikatnie. W takich chwilach jak ta modlę się, by dusze mogły się odnaleźć po śmierci.
Nigdy nie uwolnisz się od pytania, jak słuszny jest każdy zrobiony krok.
Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.