
Nie strwożą słowa, kogo czyn nie straszył.
Nie strwożą słowa, kogo czyn nie straszył.
Nie wiem, gdzie się kończę Ja, a zaczynasz Ty.
Nieszczęśliwy jest samotny wszędzie.
Marzyłam o zintegrowaniu się z kimkolwiek, już choćby po to, by potem mieć komfort oderwania się od niego.
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?
Zawsze mówię prawdę...
Nawet kiedy kłamię.
Zrozumiałem, że choćby nie wiem jak się kogoś kochało, długo nie widziana twarz w końcu zaciera się w pamięci.
Przypadkiem udało ci się unieszkodliwić tę kobietę i już jesteś Rambo?
Serce dokonuje wyboru, nie analizując konsekwencji.
Życie, jakkolwiek wspaniałe, jest jednak na końcu trochę marne.
Jeśli człowiek ma prawo tylko do jednego życia, to jakby nie żył w ogóle.