Ten kraj to nic dobrego. Rozszarpujemy się tu wzajemnie na ...
Ten kraj to nic dobrego. Rozszarpujemy się tu wzajemnie na strzępu.
Chciałabym wypłakać się w jego oczy.
Nieważne, na jaki szczyt się wspinasz – zawsze zabieraj kogoś ze sobą.
Nie ma takich chwil, gdy nic się nie dzieje.
Wielkie słowa nawet myszy jeszcze nie zabiły.
Tęskniłem za nią po prostu. Bez niej nic nie smakowało tak samo dobrze jak z nią.
Samodzielne myślenie. To najgorsza przewina, prawda?
Jego słowa były jak jasne promyki nadziei, przebijające się
przez mgłę depresji i żalu,
ogarniających jej duszę.
Dzięki nim nagle
wszystko stało się jasne.
Miłość jest nagrodą za miłość.
Wielu ludzi musi zachorować,
by zdać sobie sprawę z cudowności życia.
Im bardziej mnie coś wzrusza, tym trudniej mi to wyrazić.