Wszyscy podejmują ryzyko. Wiemy o tym i akceptujemy je.
Wszyscy podejmują ryzyko. Wiemy o tym i akceptujemy je.
Jestem małym wojownikiem niestroniącym od blizn.
Po innych bowiem ludziach, w ogóle po świecie zewnętrznym, nie należy w żadnym wypadku oczekiwać zbyt wiele.
Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów.
Szlachetny człowiek wymaga
od siebie, prostak od innych.
Czy to nie dziwne, że dławi mnie żal, ponieważ inna ludzka istota nie zwróciła w moją stronę swych oczu?
Tak, człowiek jest śmiertelny, ale to jeszcze pół biedy. Najgorsze, że to, iż jest śmiertelny, okazuje się niespodziewanie, w tym właśnie sęk!
Na dworze bambus przesiewa wiatr z odwiecznym, smutnym szumem.
Nienawiść do ludzi jest potwornie męcząca.
Nadzieja jest najokrutniejszą z kochanek i potrafi zmiażdżyć ci serce niczym styropianowy kubek.
I ten "ktoś" jest przekonany, że wie lepiej. Wkurzające.