Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty ...

 Po co żyjesz na tym świecie, jeżeli nic ci z tego świata nie smakuje?

 Nocą myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.

 Zostawili po sobie takie rany, które miały nigdy się nie zabliźnić.

 ,Pewnego dnia przyjdę do domu, będę rozmyślać nad sobą, użalać się. Przypomnę sobie o tobie i napiszę list oznaczony czerwonym serduszkiem będzie w nim napisane dlaczego to zrobiłam i jak cię mocno kochałam.koperta z serduszkiem będzie leżała na łóżku a obok niego czarna koperta dla rodziców napisze w nim jak bardzo ich kochałam i słowo przepraszam. Zostawię wszystko, pójdę do łazienki z poduszką, mówiąc rodzicą że idę się kąpać, wejdę do wanny, wezmę z kieszeni żyletkę i tabletki, zażyję tabletek i się potnę, zostanę już sama bez żadnych problemów, bez smutku, a na poduszce napis przepraszam z krwi..."

 Każdy wie, że oszustwo przynosi zysk tylko raz, a uczciwość popłaca przez lata.

 I życie, które spóźniło się na śmierć.

 Bierze głęboki oddech. Poza cierpliwością nie ma nic do stracenia.

 Niczego się nie wyrzekać do niczego się nie przywiązywać.

 Wyśpię się po śmierci.

 Kiedy jesteśmy szczęśliwi,

jesteśmy zawsze dobrzy,
lecz kiedy jesteśmy dobrzy,

nie zawsze jesteśmy szczęśliwi.