
Pisanie jest jak całowanie, tyle że bez ust. Pisanie jest ...
Pisanie jest jak całowanie, tyle że bez ust. Pisanie jest całowaniem głową.
Cuda zdarzają się tym, którzy w nie wierzą.
Dochowanie wierności swoim marzeniom wymaga ogromnej siły.
Nie wiem, dlaczego ludzie mówią, że cuda się nie zdarzają. Przecież ty mi się zdarzyłaś.
Serce milczy, a instynkt podpowiada mi, że powinnam się zwinąć na łóżku w kłębek i rozpłakać.
Jeśli jestem tym, co posiadam i to stracę, czym wówczas będę?
Może Bóg istnieje, a może nie. Tak czy inaczej, jesteśmy zdani na siebie.
Wszyscy jesteśmy sierotami. Sierotami burzy.
Początki są nagłe, ale także podstępne. Zakradają się z boku, trzymają się w cieniu, czają się, nie rozpoznane. A potem eksplodują.
Nie da się utrzymać fałszywej fasady w nieskończoność. Wcześniej czy później pęknie, a zza niej musi wychynąć prawdziwy człowiek.
Co należy czynić, to przyswajać kolejnemu pokoleniu klasyczne dzieła naszego kręgu kultury.