
Ptak w ręku jest warty dwóch na krzaku.
Ptak w ręku jest warty dwóch na krzaku.
Błahostka, drobiazg na podobieństwo snu, a śmierć jest zakończeniem.
Tylko pod prąd jesteśmy coś warci
Przyglądać się ludziom - oto moja rozrywka.
(...)zmieniałem się w kałużę głupoty.
“ [...] brakuje mi w łóżku mężczyzny. Żeby móc się do niego przytulić, żeby osłonił mnie przez tym dorosłym życiem, żeby się porozkoszować ciepłem drugiej osoby. Żeby się z nim kochać i wiedzieć, że stoi za tym fascynacja jakaś, jakieś uczucie. ”
... jak lalka, która boi się oddychać, boi się żyć...
Nie ma nic trudniejszego, jak zrobić coś, co jest niepodobne do niczego.
Symptomem najgorszego upadku jest to, jeśli zaczynamy zazdrościć ludziom żyjącym złudzeniami.
Gówno mam, a nie serce. Nie uda wam się mnie zmusić, żebym coś poczuł. Nie uda wam się do mnie dobrać.
Moje przeznaczenie , mój wybór.