Poszedłeś za uczuciem miłości. A to uczucie czasami zabija.
Poszedłeś za uczuciem miłości. A to uczucie czasami zabija.
Will uśmiechnął się, niczym Lucyfer tuż przed upadkiem z nieba.
Koniec końcem,
zawsze po burzy
wychodzi słońce.
Był to dobry dzień, żeby umrzeć albo iść na piwo. Zdecydował się na to drugie rozwiązanie.
Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka... nie udźwigniesz.
Wszystkiego się w życiu spodziewałam, ale
tego, że będę stara, to nigdy.
Czy można się trochę rozerwać? Jeśli się ktoś rozrywa, to chyba od razu na kawałki?
(…) wszystko się zmienia. Przyjaciele odchodzą, a życie nie zatrzymuje się w miejscu dla nikogo.
Kobiety rozdają uśmiechy innym, a smutki zachowują dla siebie.
Czasem, by na powrót stać się człowiekiem, ktoś musi go w tobie dojrzeć bez względu na to, jak wyglądasz.
Żeby przestano w nas wątpić, musimy przestać istnieć, po prostu.