,,Dobre chwile dzisiejszego dnia są smutnymi wspomnieniami jutra"

 Strach bywa różny, ale najgorszy jest strach przed wstydem.

 
Uczcie się słuchać! Błagam was. Udawajcie, że jesteście psami podobnymi do mnie i wolicie słuchać innych, niż okradać ich z historii, jakie mają do opowiedzenia.

 Lepszy spokój z okruchem
suchara niźli pałac łez i waśni.

 Bram nie buduje się po to, aby stały otworem...

 Mam bardzo niską tolerancję na niesamowitość.

 Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.

 Wdzięczność zależy od pamięci.

 Bawią mnie wasze deklaracje miłości, zwłaszcza nieodwzajemnionej.

 Samodzielne myślenie. To najgorsza przewina, prawda?

 Ale przecież wszyscy zaczynają od tego samego miejsca; jak to się dzieje, że większość bez trudu posuwa się naprzód, podczas gdy niektórzy gubią drogę?