
Potknęłam się o rzeczywistość.
Potknęłam się o rzeczywistość.
Człowiek zniesie tylko pewną liczbę rozstań i wyleje tylko pewną ilość łez. Nie może stracić wszystkiego.
Lucy to przeszłość. Dałem sobie ultimatum i wyrzuciłem ją z moich myśli. Jednak serce nie przyjmuje takich rozkazów.
Chcąc mieć szczęście, trzeba oddalać myśli od nieszczęścia.
Ci, co za butelkę wódki mordowali patriotów
dostają emerytury, żyją bez żadnych kłopotów.
Specjaliści od PiaRu wypuszczają tomy gniotów,
zdrajców usprawiedliwiają, z Polaków robią idiotów.
Byłam wściekła, że nie potrafię się przy nim kontrolować - i że muszę.
Dzieciństwo jest wielkim darem. Tyle że nie każdy je otrzymuje.
Naturalność jest także pozą, i to jedną z tych, jakie znam, jedną najbardziej irytującą.
Niektórych rzeczy nie da się wymazać z psychiki, choćby człowiek bardzo się starał.
Bo byłby to pierwszy znany mi dowód, że niewiara ma jakąkolwiek moc.
Dla ciebie jestem ateistą, dla Boga - konstruktywną opozycją.