
Jak w bajce mam wyjść za królewicza, pech polega na ...
Jak w bajce mam wyjść za królewicza, pech polega na tym, że pokochałam żebraka.
Wierzę w ciebie, nawet jeśli ty sam w siebie nie wierzysz.
Dziewięciu na dziesięciu ludzi dostrzega tylko to, co spodziewa się ujrzeć.
Jedynie ulegając zniszczeniu, możemy znaleźć to, co w nas niezniszczalne.
To chyba smutne, gdy nie ma się tego, co było, i tego, co będzie.
Rozpadające się iluzje boleśnie ranią.
Małe świństwa mówi się głośno.
Wielkie szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie, czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem.
Ja już dawno zapomniałem jak się uśmiechać.
Wykluczone, żeby ze spokoju można było zrobić szczęście.
Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz.
Żeby był, żeby chciał być, żeby nie zniknął.