
[...] a tęsknota za tym, czego nie można mieć, prowadzi ...
[...] a tęsknota za tym, czego nie można mieć, prowadzi do nieszczęścia i szaleństwa.
Tak bardzo boję się stracić coś, co kocham, że nie chcę kochać niczego.
Kto w polityce rąbie pięścią w stół, powinien najpierw upewnić się, że nie leżą na nim pinezki.
Uczucia są niekiedy tak nieśmiałe, że można je wyczuć czubkiem języka.
Są rzeczy, przy których czas jest niczym. I są też takie, na które warto czekać.
Smutna dziewczyna podchodzi do swojego chłopaka ze sztucznym uśmiechem i mówi:
-Spójrz mi w oczy. W jakim jestem nastroju? Tylko dobrze się przypatrz.
Chłopak patrzy chwilę i mówi:
-Jesteś szczęśliwa.
-Koniec z nami.
-Dlaczego?
-Bo nie potrafiłeś wyczytać ze mnie czy coś się stało, a to znaczy że wogóle mnie nie znasz.
Lojalność to towar, który szybko się psuje.
Układ przypadków to właśnie przeznaczenie.
Czym się różni to, czego nigdy nie będzie, od tego, czego nigdy nie było?
Bo są tacy, którzy kochają być w rozpaczy.
Czy to nie zadziwiające, jak bardzo można cierpieć, kiedy wszystko jest właściwie w porządku?