Na górze bekon Na dole bekon Nie umiem poezji Bekon
Na górze bekon
Na dole bekon
Nie umiem poezji
Bekon
Człowiek nie potrafi przewidzieć konsekwencji wszystkich swoich czynów.
Żaden człowiek nigdy nie pokocha tej osoby, którą powinien.
Być może pójdę do piekła, ale mi to wcale nie przeszkadza, lubię ciepło.
Gdy hartuje się nas w ogniu, stajemy się mocniejsi. Cierpienie pomaga nam przetrwać.
Nie sposób odwołać przykrych słów, choćby się ich potem żałowało.
Czasem zależy nam na kimś i lubimy spędzać z nim czas, ale to nie wystarcza, żeby być razem.
Jeśli nie stawiasz sobie wyzwań,
nie pokonasz swoich słabości.
Każda sytuacja mieści się w planie Bożym dla ciebie.
Wielka miłość zawsze kończy się tragicznie.
Nie daj mi, Boże, podróżować tam, dokąd nie powinniśmy podróżować. Uchroń mnie przed wędrówką w czasie, pozwól mi zostać tam, gdzie jest miejsce moje. Pozwól mi mieszkać między przyszłością a przeszłością, między jutrem a wczoraj.
Niech się nic, co się stało,
nie odstaje i niech się nie staje nic, co jeszcze nie dojrzało, aby stać się. Niech się dzieje normalność, choćby byłą najokrutniejsza. I niech się nie cofa ani nie śpieszy zegar czasu mojego, niech nie wracają cienie świetności ani marności mojej. Amen.