
W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli ...
W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?
Miłość jest cudem, który zawsze może się zdarzyć.
Masz wrogów? Bardzo dobrze.
To znaczy, że postawiłeś się
w jakiejś sprawie w swoim życiu.
Zapamiętaj ten dzień... on jest bowiem początkiem wieczności.
Ale czyż miłość to nie jest właśnie: dwoje zwierząt, które się pożądają do utraty zmysłów?
Pierwszy rzadko kiedy rozumie ostatniego.
Świat nie jest sprawiedliwy ani dobry i twoja silna wola nie jest w stanie tego zmienić.
Szczęśliwi ci, którym instynkt od razu wskazuje właściwą drogę, którzy nie widzą złych i dobrych stron każdej sprawy z tą samą jasnością.
Nad wariatami zawsze Opatrzność czuwała.
Często najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić – nieraz na zawsze.
Ludzie patrzyli z daleka, bo z daleka łatwiej patrzeć na taką rozpacz.