Prawda była taka, że szczęście i ja od bardzo dawna ...
Prawda była taka, że szczęście i ja od bardzo dawna nie byliśmy ze sobą w najlepszych stosunkach.
Jedynie ofiarowując to, co najcenniejsze, człowiek może zdobyć największą moc.
Spokój powraca dzięki prostym przyjemnościom.
Zwracam uwagę na kwiatki na gałązkach oliwek - białe, nakrapiane, maciupeńkie, jakby wydziergane na szydełku, delikatne jak cieniutka koronka.
Delikatne jak miłość.
Ból po stracie jest tak silny, jak silna była więź.
Gdyby nie było książek, już dawno bym umarła.
Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze.
A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych.
Lojalność daje nam bezgraniczną nadzieje. Możliwie, ale jest pewien haczyk. Zaufanie buduje się latami, a można je zniszczyć w jednej chwili.
- Kocham cię - wymruczał w moje włosy - Jestem teraz szczęśliwszy niż kiedykolwiek wcześniej.
Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale chyba największą jest zabić miłość.
Cielęta nie boją się tygrysa.