
Lecz serc do serca nie dostroi, Komu nie z serca ...
Lecz serc do serca nie dostroi,
Komu nie z serca słowo płynie.
Spojrzeć w twarz niebezpieczeństwu to pierwszy krok na drodze do zapanowania nad niechęcią i mechanizmami ucieczkowymi.
Piękna twarz może być maską wielkiego zła.
Chciałem się o czymś przekonać, pchała mnie chęć dowiedzenia się, przekonania się natychmiast, czy jestem jak inni wszą, czy też człowiekiem? Czy potrafię przekroczyć ów próg, czy nie? Czy jestem drżącym, nędznym stworem, czy też mam prawo...?
Bóg siedzi w niebie i śmieje się z ludzi, że w niego nie wierzą.
Znajomość która rozpoczęła się wspólnym śmiechem musi być udana.
Geniusz ma granice.
Obłęd - nie aż tak.
Nie, to lęk przed utratą talentu. Bała się, że już nigdy niczego nie napisze.
Człowiek ma silną potrzebę pewności - chce wierzyć, iż metoda, za pomocą której podejmuje decyzje, jest właściwa. W rzeczywistości woli nawet podejmować „złą” decyzję i być jej pewnym, niż „dobrą” i być targanym wątpliwościami co do jej słuszności.
Serca są twarde. Na ogół się nie łamią. Przeważnie tylko się naginają.
Wiesz, jak tak myślę, że prędzej czy później nadszedłby taki moment, że już nigdy więcej byśmy się nie spotkali.