Ukróć, człeku, babie ozór, a ...
Ukróć, człeku, babie ozór, a stracisz do kłótni pozór.
Woda młynem, wiatr śmigłami, a złą babę diabeł obraca.
- Jaka Ona była? - A płakałeś kiedyś, synu? - Każdy chyba... - Ja płakałem, gorzko płakałem, jak było mi źle, jak jej nie było, nie miałem jej, a chciałem, potrzebowałem. Wiedziałem od początku, że tylko ją.. i tylko z nią, wszystko. Z nią leżeć w słońcu, z nią wędrować, jak oglądać świat to jej oczami, mówić, to jej ustami... ale znikała i nie miałem jej, i sił też nie miałem, i łamałem się jak sucha gałąź. I rwałem włosy z głowy, myśląc, jak ją zatrzymać, kiedy traciłem ją z oczu. Potrzebowałem jej głosu, śmiechu, jej łez, bardziej niż ona mnie całego... Myślisz, synu, że mi wstyd? Postawiłbym pomnik i zapisał to wszystko na nim, i klękałbym przed nim, do końca życia.
Zła kobieta? dobra gospodyni.
Kobieta z intuicją jest jak człowiek z rewolwerem. W każdej chwili może cię zaskoczyć. Stoi na straży swojego szczęścia i nie pozwoli nikomu go zabrać.
Cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety. Powinieneś wiedzieć jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła cię ignorować.
Dopóki żyją nasze matki, ciągle jesteśmy dziewczynkami.
Kobieta jest siłą stworzenia, jest esencją istnienia, jest tą, która nie pozwala nam zapomnieć o pięknie. Każdy ciężki krok, który stawia, jest krokiem w kierunku jutra, które stworzy dla nas wszystkich.
Nigdy już nie będę przepraszać za to jaka jestem.
Kobieta jest jak herbata, nie poznasz jej prawdziwej siły, dopóki nie wrzucisz jej do gorącej wody.
Nie obiecuję być bezbłędna, idealna, najlepsza, ale obiecuję być zawsze.