Kobieta jak tur, to dzieciak ...
Kobieta jak tur, to dzieciak jak wór.
Kobieta nie jest jak kwiat, który pleni się jedną porą roku, a potem więdną. Kobieta to drzewo, które wiecznie kwitnie.
Żadna kobieta nie wie, jak jest silna, dopóki nie pływa w głębokim morzu nieszczęścia z maleńkim dzieckiem na ramieniu. Wtedy poznaje moc kobiecej wytrzymałości.
Kobieta, którą nie da się oswoić, jest kobietą, której nie można kontrolować. To nie jest kwestia jej nieposłuszeństwa, to jest kwestia faktu, że ona zna swoją wartość.
Kobieta ma taką siłę, że niewiarygodne. Często przechodzi trudności i nie wiem, co to zniechęcenie, nie zna słowa 'niemożliwe'... bo dla niej wszystko jest możliwe.
Prędko się popsuje białogłowa w swobodzie, kiedy stróża nie ma.
Kobiety śmieją się, kiedy mogą i płaczą, kiedy chcą.
Mama nie zna swojej córeczki tak, jak jej się to wydaje...
Mimo, że w życiu miałam wiele ran i wylanych łez, teraz jestem twardą skałą. Nie przeraża mnie twoja złość ani gniew - psychicznie jestem niezniszczalną.
W każdej silnej kobiecie jest pierwiastek słabości, który mężczyzna powinien chronić, nie wykorzystywać.
Nieludzka jest kobieta, która nie potrafi płakać. Bo tylko ta, która potrafi odczuwać ból, potrafi także odczuwać szczęście. A szczęście to fundament, na którym opiera się nasz świat.