Dom bez kobiety jest jak ...
Dom bez kobiety jest jak karczma bez wódki.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Kobieta potrafi przyjąć na siebie dramat całego świata, przelać go przez swoje ciało i urodzić coś pięknego. Nie znam mężczyzny, który by to rozumiał. To czysty dar od Boga.
Dajcie mi modlące się matki, a uratuję świat.
Wszystko to, co najlepsze na świecie, złożone jest z małych rzeczy. Z takich też małych rzeczy składają się nasze życia. Ty, kobieta jesteś prawdziwym kwiatem, który zakwita każdego poranka i daje światu prawdziwe piękno.
Jestem silną kobietą. Ale nie jest to kwestia predyspozycji osobowościowych ani kwestia wyboru, raczej życiowych doświadczeń. Urodziłam się delikatna i krucha. To życie ukształtowało mnie na twardą kobietę. Nadal z mojego wnętrza wylewa się wrażliwość i chłonę każdą komórką piękno tego świata, wzruszając się tysiąc razy na minutę, ale wiem, że jest to zaleta, a nie wada. Wiem też, że zawsze dam sobie radę w życiu. Czasem szybko pogodzę się z tym co mnie spotkało, a innym razem zajmie mi to dużo więcej czasu. Czasami przyjmę życiowe lekcje z pokorą, a czasem będę zbuntowana do granic możliwości. Ale wcześniej czy później - poradzę sobie. Trudności nie da się uniknąć. Jednak myślę, że najważniejsze jest żyć tak, żeby zawsze można było sobie powiedzieć: „Dałaś radę i zrobiłaś wszystko, co mogłaś, możesz być z siebie dumna".
Baba gorsza, niż diabeł.
Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych,
a rozpustne wobec męża.
Kobieta jest jak herbata. Nie dowiesz się, jak silna jest, dopóki nie wpadnie do gorącej wody. To jest moment, w którym ujawnia się jej prawdziwy smak.
I pamiętaj, że jesteś piękna. Bo masz w sobie tę wyjątkowość, talent i serce. I mimo że czasem rozsypujesz się na drobne kawałki, to i tak jesteś piękna. Bo każda łza jest oznaką wrażliwości, emocji. Nieważne, że czasem krzyczysz do lustra, tupiesz nogą, gryziesz dolną wargę do krwi. Nieważne, że posolisz herbatę przez pomyłkę. Niedoskonałość sprawia, że kocha się jeszcze bardziej i pomimo.
Cudne białogłowy powściągliwsze są jak żadne.