Małżeństwo można nazwać świętym, ponieważ ...

 "Mężczyzna nie jest narodzony, ale staje się mężczyzną. Nie jest to rzecz biologiczna, ale kulturowa. Męskość nie jest coś, co po prostu jest, ale coś, co staje się. Jest to zarówno proces jaki cel."

 Mógłbym Ci powiedzieć że byłaś moją Gwiazdą.... ale jak, skoro byłaś dla mnie całym cholernym niebem...

 A mężczyzna umiera, kiedy mówi to, w co nie wierzy.

 "Tyle myśli mi w głowie siedzi,
tak jakby Bóg dawał mi wybór.
Czy słusznie? - to pytanie mnie więzi,
czy wiem co dobre dla mnie? chwila, postój.
Głęboki wdech, potrzebuje tego,
nie chce nikogo zawieźć jej, jego.
Zrobie co w mojej mocy, czy dobrze? nie gwarantuje,
jestem tylko człowiekiem, zrobie tak jak w sercu czuje."

 Mężczyzna nie jest samotnym wyspiarzem, którego człowieczeństwo zależy tylko od niego samego. Jego męskość definiuje się poprzez relacje, którymi tworzy z innymi, zwłaszcza z kobietą.

 Każdy mężczyzna, kiedy jego życie jest w rozsypce potrzebuje u swojego boku kobiety.
Tak jak w grze w szachy, królowa chroni króla.

 Kobieta jest jak gra na gitarze. Trzeba już umieć, żeby na niej zagrać. To nie jest jak pianino, gdzie najeżdżasz i gra. Najpierw trzeba zrozumieć jej naturę, nauczyć się, jak trzymać, jak dotykać, zrozumieć, gdzie są wszystkie struny. Męzczyzna musi umieć zagrać na niej nuty, które lubi, a nie na chybił trafił

 Mężczyzna powinien dawać kobiecie poczucie bezpieczeństwa, szacunek i miłość. Tylko wtedy może czuć się prawdziwie spełniony.

 Jaki mężczyzna zwróci na ciebie uwagę, skoro sama siebie nie lubisz?

 Przyjaciele mogą cię zawieść. Faceci mogą cię opuścić, ale siostra jest siostrą do końca życia.