Z dzieckiem na odpust, z ...
Z dzieckiem na odpust, z mężem zazdrosnym na zabawę? to jedno.
Mężczyźna jest silny dopóki nie pokazuje swojej słabości. Ale prawdziwa siła mężczyzny tkwi w tym, że nie boi się pokazać swojej słabości. Bo wiedza, że jest tylko człowiekiem, a nie superbohaterem, jest najmocniejszą bronią, jaką posiada.
Na miłość sześćdziesięcioletniego nie ma lekarstwa.
Prawdziwy mężczyzna nie jest tym, który podbija najwięcej kobiet, ale tym, który potrafi zdobyć serce tej jednej, odpowiedniej.
Idealny mężczyzna chroni kobietę
jak swoją córkę, kocha jak swoją
żonę, a szanuje jak swoją matkę.
"Gdzie nasze serca powędrują do dziś nikt nie wie,
Wiem jedno: w moim jest zawsze miejsce dla Ciebie."
Prawdziwa męskość nie tkwi w sile mięśni, czy odwadze na polu bitwy, lecz w umiejętności bycia odpowiedzialnym, w poszanowaniu słabości innych i w mocy empatii.
Mężczyzna to bardzo prosta maszyna. Chce jeść. Chce pić. Chce grać w gry. Chce mieć jak najmniejszy stres. I chce zasypiać zaraz po tym, jak skończył to, co był zobowiązany zrobić, żeby go nie obudzono.
Mężczyzna, który traci honor, większością przypadków sam obwinia siebie. On sam gotuje zupę, którą musi sobie potem zjeść.
Jaki wolałby pan być: nieziemsko piękny, oszałamiająco zdolny czy też anielsko dobry?
Bohaterem jest mężczyzna, który wie, że świat nie jest dany raz na zawsze i że od niego zależy, w jakim świecie będą żyli jego potomkowie.