Dobre małżeństwo składa się z ...
Dobre małżeństwo składa się z lepszej połowy i z mocniejszej połowy.
Za sukcesem mężczyzny stoi kobieta... i dziwi się, jak mu się w ogóle udało.
To era, w której mężczyzna nie powie, że przeprasza, że tęskni, że popełnił błąd. To era, w której mężczyzna wzdycha, wzrusza ramionami i mówi "trudno".
Nie jesteś mężczyzną, dopóki nie zrozumiesz, że siła nie leży w zdolności niszczenia, ale w mocy stwarzania, opieki i miłości.
Mężczyzna zasługujący na szacunek, to ten, który swoją pozycję zawdzięcza własnej pracy, a nie wpływom, kumoterstwu czy korupcji. To ten, który stanął twarzą w twarz z życiem, a nie ukrywał się za kobiecą spódniczką.
Człowieka nie wolno mierzyć siłą jego mięśni, ale siłą serca, które nimi kieruje. Prawdziwy mężczyzna to ten, który potrafi pokazać swoją słabość, przyznać się do błędu i wyciągnąć z niego wnioski na przyszłość. Moc prawdziwego mężczyzny tkwi w jego umysle, a nie w jego mięśniach.
Ludzie odpowiedni na kochanków są niemożliwi jako mężowie,podobnie jak pewne mieszkanka, idealne na garsoniery,są zupełnie nieodpowiednie do zamieszkania na stałe.
Niesamodzielny i niezdecydowany mężczyzna nie ma zbyt wielkich szans na wytrwanie u boku kobiety. Kobiety w porównaniu do nas myślą o wiele bardziej perspektywicznie i samodzielnie... wniosek nasuwa się sam – do życia potrzebują partnerów, a nie chłopców, których raz jeszcze trzeba wychować.
Każdy mężczyzna wie, że kobieta potrzebuje schować się w męskich ramionach. Każdy mężczyzna chce, by jego kobieta potrzebowała konkretnie jego ramion. Nie tylko gdy jest dobrze, ale przede wszystkim gdy źle się dzieje. Wtedy mężczyzna wie, że trzeba ramiona rozłożyć, by być przygotowanym gdy ona przybiegnie. Każdy mężczyzna chce, by jego kobieta powiedziała mu, że bez niego, to jednak nie to, że głupio i bez sensu.
Człowiek, który odważył się patrzeć na siebie samotnego, i zrozumiał, jak doszło do tego, że stał się samotnik, jest zdolny do niekończącej się miłości.
Mężczyzna powinien marzyć, tylko wtedy jest prawdziwym mężczyzną. A kiedy nie dba o marzenia, nie jest już prawdziwym mężczyzną - to tylko pusty strój.