Gra miłosna jest jak jazda ...
Gra miłosna jest jak jazda samochodem: kobiety wolą objazdy,mężczyźni - skróty.
Mężczyzna, który jest Ci pisany, przyjdzie do Ciebie bez żadnej magii (...) Przyjdzie i zostanie, choćbyś próbowała go odpędzić po tysiąckroć. Zaś taki, którego musisz siłą przywoływać, z pewnością nie jest tym Twoim. Więc przyzywanie go nie przyniesie Ci szczęścia, tylko ból.
Mężczyzna, który wchodzi do ubieralni żony, jest albo roztargnionym mędrcem, albo durniem.
[..] Jest zbyt napruty nawet na to, by zagrać wśród pijanych [...]
Mężczyzna, który traci honor, większością przypadków sam obwinia siebie. On sam gotuje zupę, którą musi sobie potem zjeść.
To era, w której mężczyzna nie powie, że przeprasza, że tęskni, że popełnił błąd. To era, w której mężczyzna wzdycha, wzrusza ramionami i mówi "trudno".
Na ringu życia największe zmagania toczymy sami ze sobą.
Mężczyźni zawsze chcą być pierwszą miłością kobiety. To jest ich głupia próżność. Kobiety mają subtelniejszy instynkt: to, co chcą, to być ostatnią miłością mężczyzny.
Mężczyzna jest jak kapelusz: jeżeli dobrze na niego leżeć, zawsze leży na boku, a jeżeli dobrze na niego patrzeć, zawsze widać nieco tajemnicy.
Mężczyznę można poznać po tym, jak spędza swój wolny czas - po tym, jakie ma hobby, co czyta, z kim się spotyka. Ale przede wszystkim można go poznać po tym, na co się decyduje, kiedy ma do wyboru dwie równie ważne rzeczy. Wtedy zawsze wybiera tę, która jest bliższa jego sercu.
Musisz zrozumieć, że nigdy nie będę kobietą, która będzie cię prosić o to, żebyś został. Jeśli zdecydujesz się odejść z mojego życia, będę smutna przez jakiś czas, ale nigdy nie będę cię ścigać. Po prostu pozwolę ci odejść.