To era, w której mężczyzna nie powie, że przeprasza, że ...
To era, w której mężczyzna nie powie, że przeprasza, że tęskni, że popełnił błąd. To era, w której mężczyzna wzdycha, wzrusza ramionami i mówi "trudno".
Nie ma większej siły przeciwko złu na świecie niż miłość mężczyzny i kobiety w małżeństwie.
Nie jesteśmy tym, co wydajemy się otoczeniu; mamy w nas raczej wizje bożątko, które musi mieć swymi, poza tymi rzeczami do przemyślenia.
Kiedy mężczyzna wie, kim jest, wie, gdzie chce iść i wie, kogo lubię, można powiedzieć, że jest szczęśliwy, że znalazł swój cel. A każdy cel jest też działaniem. Bez działania nie można dojść do miejsca, które się chce osiągnąć.
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył; stworzył mężczyznę i niewiastę.
Terenem walki nie jest pocisk, bokserska rękawica, piękną kobietą. Właściwym terenem dla mężczyzny jest życie. Mężczyzna w życiu jest prawdziwy, inny - to pajac.
Mężczyzna nie może zrozumieć, co przechodzi przez kobietę. Nie ma pojęcia. I nie stara się tego zrozumieć. Bo to, co nie jest zrozumiane, to jest tajemnica, to jest to, co się kocha.
Męskość kojarzy mi się przede wszystkim z pewną siłą, nie chodzi o siłę fizyczną, tylko o pewną siłę i umiejętność podejmowania decyzji. (...) Męskość to również opiekuńczość, umiejętność zapewniania komuś innemu bezpieczeństwa. Moim zdaniem facet jest męski, kiedy kobieta może się czuć przy nim bezpieczna.
Zawsze bądź sobą, powiedz to, co myślisz, i nie zależy ci na tym, co inni pomyślą. Ci, którzy mają znaczenie, nie zwracają uwagi na takie rzeczy, a ci, którzy zwracają uwagę, nie mają znaczenia.
"Czasem jedno słowo rusza bardziej niż tysiąc
Siedzę jak kiedyś Gural otoczony głuchą ciszą..."
Najdroższa Luizo,
miłość od przyjaźni dzieli tylko skóra.
A skóra jest cienka...