Miłość dodaje rozum kobiecie, a odbiera mężczyźnie.
Wiem za to, że prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, czy dotrzymuje obietnic.
Człowiek nie jest do końca istotą ludzką, dopóki nie nauczy się i nie poćwiczy w sztuce bycia mężczyzną. Albowiem bycie człowiekiem oznacza przede wszystkim stawienie czoła przeciwnościami losu, przezwyciężanie przepaści pomiędzy tym, co się jest, a tym, czym się chce być.
Najmocniejszy mężczyzna na świecie to ten, który stoi samotnie w swojej prawdzie. Nawet jeśli cały świat jest przeciw niemu, on wie, kim naprawdę jest i do czego dąży.
Prawdziwa męska siła nie jest mierzona liczbą mięśni, które możemy pokazać. Mierzona jest liczbą życiowych zasad, których potrafimy przestrzegać.
Ciało jest tym najmniejszym, co kobieta może dać mężczyźnie.
Chłop do kielni, baba do patelni.
Mężczyźna ma poważny obowiązek – być silnym. Tylko silny mężczyzna jest w stanie chronić i otaczać troską tę, którą kocha. Jeżeli mężczyzna nie jest silny, to kobieta musi stać się silna. I wtedy ona jest nieszczęśliwa.
Zawsze kiedy widzę kogoś, kto powinien wymagać od siebie więcej, widzę marnowanie mężczyzn. Mężczyzna jest jak orzeł. Orłom jest dane latać, a jeżeli orzeł nie lata, nie jest orłem - jest tylko zwierzęciem przechodzącym przez proces bycia orłem.
Mężczyzna zawsze zapomina o tym, co mu powiedziano. Kobieta pamięta o wszystkim, chociaż zazwyczaj nikomu nic nie mówiono.
