Kochamy wciąż za mało i ...
Kochamy wciąż za mało i na próżno.
Kochaj, jakbyś miał nienawidzić, nienawidź jakbyś miał pokochać.
W miłości to nie jest nieszczęście - raz wojna, raz pokój.
Kto by wytrzymał, gdyby kochano go tak rozpaczliwie?
Każda z trzech Osób wskazuje na drugą, jest tylko w drugiej i w tym kole rodzącej się Miłości żyje najwyższa Jedność i najwyższa Stałość, dająca wszystkiemu, co istnieje podstawę i zasadność.
Zakochałem się w niej, gdy byliśmy razem,
lecz pokochałem ją jeszcze bardziej w latach,
gdy dzieliły nas tysiące kilometrów.
Ja w życiu nienawidzę jednej rzeczy. Nienawidzę zasypiać bez słowa “przepraszam”. Z mojej strony. Nienawidzę tak zwanych cichych dni. Nie pamiętam, czy u nas kiedykolwiek taki dzień się zdarzył. Jeżeli zawalę, to ja nie mogę tak po prostu zasnąć, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że leżymy razem i śpimy koło siebie bez słowa “przepraszam".
Kilka miesięcy temu powiedziałbym, że jeżeli kogoś szczerze kochasz, musisz pozwolić mu odejść. Ale teraz patrzę na Ciebie i widzę, jak głęboko się myliłem. Jeżeli kogoś naprawdę kochasz, musisz zrobić wszystko, żeby go zatrzymać...
Dzieci potrzebują miłości - szczególnie wtedy gdy na nią nie zasługują.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale na to, że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Najważniejsze to znaleźć kogoś, kto Cię pokocha taką jaką naprawdę jesteś. Na wozie i pod wozem. Cudną i szpetną. Zadbaną i w łachmanach. Z kimś takim warto zostać na całe życie.