
Zgubić serce to najpiękniejszy sposób, by stwierdzić, że się je ...
Zgubić serce to najpiękniejszy sposób,
by stwierdzić, że się je w ogóle ma.
Jest taka miłość która nie umiera choć zakochani od siebie odejdą.
Przychodzi taka pora, kiedy nie żądasz niczego. Ani ust, ani uśmiechu, ani miękkich ramion, ani oddechu jej obecności. Wystarczy, że Ona jest.
Miłość to nie tylko pocałunki, przytulanie się czy powiedzenie: 'Kocham Cię'. To także czuwanie nad kimś, kiedy jest chory, to przyjmowanie go z jego wadami, to rozmowy o wszystkim i o niczym do późnej nocy. To także akceptacja i troska.
Miłość nie leci z kranu jak woda, nie możesz jej odkręcać i zakręcać, kiedy tylko zechcesz.
-Moja rada jednak: niech się pani zastanowi. -Nad jego miłością? -Nad sobą. Ludzie, którzy kochają trzy razy w roku, nie czynią tego nigdy naprawdę, nawet wtedy, kiedy sami są o tym przekonani. A potem strasznie jest patrzeć jak miłość umiera.
"Walczący z Prawdą zawsze znajdzie Boga"
- Czasami miłość to za mało.
- Nie. Miłość zawsze wystarczy. Tylko czasami za mało siły, determinacji i zdecydowania. I chęci podjęcia ryzyka. Ale wiem jedno: potem można tylko żałować!
Myśli i głosu serca nie da się kontrolować.
Nie można nimi sterować, ale można je zagłuszyć.
Człowiek wie, że to miłość, kiedy chce przebywać z drugą osobą i czuje, że ta druga osoba chce tego samego.
Wsuwam się w jego ramiona, czuję
się tak, jakbym wracała do domu...