
(...) przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, lecz obojętność.
(...) przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, lecz obojętność.
Zakochać się w samym sobie to początek romansu, który trwa całe życie.
Skrzywdziłem Cię. Patrzyłem na Ciebie, widziałem Cię. Mówiłaś do mnie. Jedyne co pamiętam, to wilgotny tusz na Twoich policzkach i problemy z pobieraniem powietrza. Byłem idiotą. Przepuściłem przez palce kobietę mojego życia.
Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami "Odchodzę!". Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
Chciałbym żebyś wierzyła w siebie tak mocno jak ja w Ciebie wierzę. I widziała w sobie to całe piękno, które widzę ja. Pamiętaj, że jestem przy Tobie, będę Cię zawsze kochał i wspierał... razem sięgniemy gwiazd...
Prawdziwą miłość poznasz po tym, że pod jej wpływem zmieniasz się na lepsze.
Życie należy umacniać wieloma przyjaźniami. Kochać i być kochanym to największe szczęście istnienia.
Kochać, to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem; to znaczy patrzeć razem w tym samym kierunku. Miłość, prawdziwa miłość to duchowa jedność, to jedność dążenia, jedność marzeń, jedność pragnień.
- Chętnie spróbowałbym tego z Tobą.
- Czym to jest? - zapytała.
- Przyszłością.
Czasem wystarczy chwila, by zapomnieć
o całym życiu, czasem nie wystarczy życia,
by zapomnieć o jednej chwili.
Na świecie istnieją tylko dwie piękne rzeczy: miłość i śmierć.