
(...)no, ale księża o miłości wiedzą mniej niż ktokolwiek inny.
(...)no, ale księża o miłości wiedzą mniej niż ktokolwiek inny.
Jeśli ją kochasz nigdy nie wypełniaj jej uszu kłamstwami, jej ust słowami, jej oczu łzami, jej głowy chaosem, a serca bólem.
Nie lekajcie się miłości, której nie zrozumiecie. Nie bójcie się miłości, której nie damy Wam na zawsze. Ta miłość jest prawdziwa, choć jest tylko na chwilę. Nie pytajcie, czy trwa wiecznie. Ta miłość jest prawdziwa.
Prawdziwa miłość powinna godzić się na przypadkowość drugiego człowieka, to jest na jego braki, granice i jego zasadniczą bezużyteczność; prawdziwa miłość nie powinna pretendować
do roli zbawienia, lecz do roli relacji między ludźmi.
Kochajmy Boga - ale niech to będzie poprzez trud naszych rąk i w pocie czoła.
Fałszywa miłość jest gorsza niż prawdziwa nienawiść.
Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.
Gdy zapraszamy przyzwyczajenie, miłość wychodzi.
Bo ja żeniłem się na całe życie...
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
A jak wytłumaczysz to, że potrzebowała aż pięciu lat, żeby uświadomić sobie, że ty jesteś mężczyzną jej życia?
- Bo człowiek boi się silnych uczuć innych ludzi. Bo życie jest skomplikowane i często igra z nami, przysyłając nam dobrą osobę w złym momencie.