
W srebrzyste pola chciałbym z Tobą iść I marzyć cicho ...
W srebrzyste pola chciałbym z Tobą iść
I marzyć cicho o nieznanym bycie,
W którym byś była moją samotnością,
I w noc tę prześnić całe moje życie.
Naprawdę kocha się tylko raz. Ale za to całe życie, do samej śmierci, i tylko siebie.
Czyż akt miłosny nie jest wiecznym powtarzaniem tego samego?
Miłość nie potępia – miłość oczyszcza i dźwiga.
Miłość to nie ospa, aby się jej bać.
Jeśli Cię ranie zadzwoń na 999.
Jeśli Cię rozpalam zadzwoń na 998.
Jeśli się mnie boisz zadzwoń na 997.
Jeśli za mną tęsknisz napisz do mnie.
Miłość bez wzajemności zawsze jest najsilniejsza.
Niegodziwość psuje i zatruwa wszystkie
przyjemności, zabija miłość.
Człowiek ma dar kochania, lecz także dar cierpienia.
Nie potrzeba miłości by być od kogoś uzależnionym.
Nawet jeśli czasem trochę się skarżę – mówiło serce – to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one właśnie są takie. Obawiają się sięgnąć po swoje największe marzenia, ponieważ wydaje im się, że nie są ich godne, albo, że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostały na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.