Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Nie znamy się od dzisiaj.
Poznaliśmy się pięć miesięcy
temu i przysparzałem Ci kłopotów
od chwili gdy spojrzałaś na mnie po raz pierwszy.
Miłości się nie wybiera. Ona przychodzi z czasem. Sama, kompletnie nieproszona. Ona pojawia się wtedy, gdy najmniej się tego spodziewamy. Zakochujemy się w osobach, na które nigdy nie zwrócilibyśmy uwagi. W naszych przeciwieństwach, w kimś kto jeszcze kiedyś nie zrobił na nas żadnego wrażenia. To nie jest osoba z naszych snów, to nie jest ktoś z naszych marzeń. Miłość jest ślepa, nie szukaj jej sam, bo nigdy jej nie znajdziesz.
Któż może się oprzeć tej miłości, która utrzymuje świat przy życiu?
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się razem w tym samym kierunku.
Miłość to nie tylko namiętność, to równocześnie także przyjaźń. Jeśli jej nie pielęgnujesz, cud zostanie zmarnowany.
To naturalne, że chcesz pomóc tym, których kochasz. Ale nie naprawisz wszystkiego.
Tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono. Miłość - to najwyższa instancja, egzamin z gotowości do styczności z drugim człowiekiem, do współodczuwania, współcierpienia, do bezwarunkowej obecności z nim.
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki.
Czasami zwykłe przytulenie może zdziałać więcej niż najlepsze lekarstwa.
Dla mnie wierność jest najważniejszym atrybutem męskości i naprawdę tego chciałbym się trzymać. Bo co mnie określa bardziej jako mężczyznę niż wierność przysiędze, jaką się złożyło?