Nie piszę, że Cię kocham, bo to bzdura, ale pewnie ...
Nie piszę, że Cię kocham,
bo to bzdura, ale pewnie Cię kocham.
Dziewczyna zakochana nie zna nad sobą pana.
Nie doprowadź, nigdy, pod żadnym pozorem do tego, żeby bała się o inną kobietę. Musi być pewna, że to ona jest tą, której potrzebujesz, pragniesz i oddasz dla niej wszystko. Będzie Cię testować, sprawdzać i prowokować, a Ty musisz być twardy i nieugięty. Ona ma maskę, pod którą Ty musisz zajrzeć i powiedzieć Ja i Ty i nikt inny.
Póki go kochałam, to tak cudownie poprawiał włosy. Nagle patrzę: Jezu, jak on głupio poprawia te włosy.
Kto by wytrzymał, gdyby kochano go tak rozpaczliwie?
Musimy błądzącemu bratu pokazać, że nasza religia to miłość bliźniego, braterstwo, a jej symbolem - serce.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się wspólnie w tym samym kierunku.
- Nie wiem, czy jestem romantyczką. Po prostu znam tylko jeden rodzaj miłości. - Jaki? - Na całość. Spoważniał. - To niebezpieczne. - I to mówi amator wspinaczki górskiej! Przecież kiedy się wspinasz, ryzykujesz, że stracisz życie. Kiedy ja kocham, ryzykuję, że ktoś złamie mi serce. Wszystko albo nic.
To być dwojgiem, co w jedno się zlewają. To mężczyzna i kobieta stopieni w jednego anioła. To niebo!
Kochać prawdziwie to znaczy kochać na zawsze.
"Mężczyznę można "wykastrować" jednym zdaniem: Wolę, abyś był moim przyjacielem niż kochankiem."