Znajdź kogoś, kto nie boi się przyznać, że tęskni. Kogoś, ...

 -Wiem. Ja tylko mówię, że postąpiłem tak,
a nie inaczej ze względu na ciebie. Odkąd
cię poznałem, wszystko robiłem z twojego
powodu. Nie mogę się od ciebie uwolnić,
Clary. Ani sercem, ani duszą, ani umysłem.
I wcale nie chcę.

 Tam gdzie jest miłość, nie ma biedy.

 Dopiero późną nocą, przy szczelnie
zasłoniętych oknach, gryziemy z
bólu ręce, umieramy z miłości.

 Miłość na początku paragrafu, przed wykrzyknikiem i w nawiasie, miłość na końcu zdania i drugiego zdania, miłość, która ma kształt i własne imię; takie są zaklęcia, którymi się włada.

 Tam gdzie miłość jest i zdrada, co nienawiść budzi rada.

 Miłość? Nie ma słowa bardziej zohydzonego – i nie ma piękniejszego w języku ludzkim. Miłość może być wytartym liczmanem, przechodzącym przez setki rąk, i drogocennym kruszcem, utajonym
przed oczyma wszystkich.

 Ja nie kocham słowami. Nie
lubię słów, niektóre są chyba tylko
po to stworzone, żeby je cofać. Między innymi po to stworzone jest "kocham".

 Miłość nie istnieje w sobie, ale w nas, jest naszym osobistym dziełem.

 Przecież gdybym była wtedy naprawdę bardzo zakochana, to on kompletnie by mi złamał serce. Na szczęście nie byłam bardzo zakochana. Tylko trochę.

 Być może, niegdyś
miłość była rzeczą słodką. Może, nie pomnę.
Ale teraz goryczy pełna.