Tak naprawdę chodzi o codzienność. O herbatę wypitą w spokoju ...
Tak naprawdę chodzi o codzienność. O herbatę wypitą w spokoju rano. O wspólnie zjedzoną kolację. O to, kto wstawi pranie. O kupno soczystych, słodkich pomarańczy. O makaron z serem i brokułami. O własną hodowlę ziół na balkonie. Poranne przytulenie. Trzymanie się za dłonie. Nową, różową szminkę. Delikatne promienie słońca na skórze. Planowanie wakacyjnych podróży. Każdy z nas chce być wielki, wiele osiągnąć, przeżyć jak najwięcej. Czujemy niedosyt, lecz to nie o to chodzi. Nie chodzi o to, by być w życiu najlepszym. Chodzi o to, by jak najlepiej przeżywać dni, które jeszcze są przed nami.
Miłość to nie tylko perfekcja. To przede wszystkim nauka, zrozumienie, chęć dzielenia się sobą i swoim życiem z kimś innym. Integracja dwóch rodzajów egzystencji w jedno, co jest jednym z największych cudów ludzkiego życia.