- Ty wiesz co ja robię? - Wiem. - I ...
- Ty wiesz co ja robię?
- Wiem.
- I nie przeszkadza ci to?
- Pewnie, że mi przeszkadza - powiedziałem. - Ale wolno mi się w kimś kochać, nawet jak coś przeszkadza. Zawsze zresztą coś przeszkadza.
Człowiek powinien mieć takiego swojego człowieka. Do kochania, do przytulania. Na spacer i żeby napić się herbaty w chłodny wieczór. Powinien mieć takiego "swojaka", któremu powierzy tajemnice, rozterki, podzieli z nim radość i łzy. Człowiek powinien mieć do kogo otworzyć usta i serce. Wtedy to życie ma sens.
- Pamiętasz jak się poznaliśmy?
- Przypadkiem, jak każdy. - Jak się w Tobie zakochałam? - Przypadkiem. Najpiękniejsze są przypadki.
Nagrobki i listy miłosne nie znoszą wyrazów obcych.
Jedno jest tylko w życiu szczęście: kochać i być kochanym.
Zrezygnowałem z Ciebie...
Miłość przemija. Moja przeminęła.
W życiu nie można mieć wszystkiego,
ale można spotkać kogoś, dzięki
komu wszystko inne przestanie mieć
jakiekolwiek znaczenie.
Miłość to nie to, co możesz dostać, a to, co możesz dać. To nie jest o tobie. To jest o tej osobie, którą kochasz - o jej szczęściu, o jej dobrobycie. Jeśli pragniesz, aby ktoś ciebie kochał, to wcale nie jest miłość. To tylko potrzeba.
Dobrze, że jesteś, bo już się bałem, że do końca życia będę niczyj.
Kto kocha siebie a nie Boga, nie kocha siebie; kto natomiast kocha Boga a nie siebie, siebie kocha.
W końcu ile razy można czyjeś serce
przepuścić przez magiel.