I kiedy już myślisz że to koniec... koniec miłości, koniec wspomnień ...

 Dojść do prawdy przez miłość... to bardzo piękne.

 Kochaj świat cały, lecz ufaj nielicznym,
Nie krzywdź nikogo, a wrogowi swemu
Moc twoją okaż, lecz bez nienawiści.
Za przyjaciela umiej ważyć życie.
Brak słów niech ganią w tobie, nie ich nadmiar.

 Przez te wszystkie lata w związku nauczyłem się jednej ważnej rzeczy. Mimo upływu czasu, a może nawet właśnie przez to, trzeba codziennie dorzucać do pieca, żeby się żarzyło. Myśleć o tej drugiej osobie, robić drobne niespodzianki, dawać znak, że się kocha. Wszyscy mężczyźni, którzy budzą się rano, powinni pamiętać o tym, że tak jak idzie się do piwnicy sprawdzić, czy w piecu się jeszcze pali, tak samo trzeba podtrzymywać temperaturę między dwiema osobami. Myśleć, kombinować. I nie chodzi o przynoszenie kwiatów, to może być drobiazg, SMS. Ale ognia trzeba pilnować, to jest rzecz najważniejsza.

 Miłość jest jak morze: dla jednych źródło radości, dla innych - niekończącej się tęsknoty. Cokolwiek wrzucisz w jej głębine, zawsze na powierzchnię wraca.

 Miłość to uczucie, które jest jak broń. Może zniszczyć nas, ale jednocześnie może nas uzdrowić. Miłość to coś, co może zranić najgłębiej, ale jednocześnie może dać największą siłę.

 Człowiek został stworzony przez miłość, dlatego ona tak bardzo go pociąga.

 Kochać prawdziwie to znaczy kochać na zawsze.

 - I to była twoja pierwsza miłość? - Nie. O pierwszej nie chcę mówić, bo już za bardzo bolała. A dzisiaj to już nieistotne. Ale wiesz - to była reguła, że jak się za bardzo zakochiwałem, to nigdy nie kończyło się dobrze. I nie dawało żyć i spać.

 Chciałabym, żebyś zawsze pamiętał – miłość mieszka w codzienności, w drobnych gestach, uśmiechu, dobrym jedzeniu, dzieleniu się i prostocie.

 Związek powinien być Twoją bezpieczną przystanią, a nie polem walki. W życiu musisz stoczyć wystarczająco wiele bitew, a dom jest po to, by od nich odpocząć i nabrać sił.