„Przestałam się bać życia. Teraz chcę je brać garściami. Oczami, ...
Przestałam się bać życia. Teraz chcę je brać garściami. Oczami, ramionami, duszą. Wszystkim... I wiesz? To działa. Jestem wtedy szczęśliwa, silna i wolna. I to jest zaje*iste. Że nawet jak mi się coś nie uda, to myślę sobie: mogę to zmienić... na nowe, lepsze. Mogę spróbować jeszcze raz albo znaleźć inną drogę.
Nigdy nie jest za późno, by być tym, kim chcemy być. Nie ma ograniczeń czasowych. Zacznij kiedy chcesz. Możesz zmienić się lub pozostać takim samym. Nie ma reguł dla siebie. Możemy tak postępować, jak to nam podpowiada nasze serce.