Moc nadziei Marka Twaina
Nadzieja to rzecz dobra, może nawet najlepsza z rzeczy, a dobre rzeczy nigdy nie umierają.
Refleksja Marka Twaina na temat nadziei, która jest cennym i niezniszczalnym skarbem naszego życia.
Nadzieja nie jest wiedzą o tym, co stanie się jutro, ale przekonaniem o tym, co jest możliwe dzisiaj. Nie zawsze pokrywa się ze zdrowym rozsądkiem. Ale kto powiedział, że zdrowy rozsądek jest zawszę porządny?
Człowiek, który pozbywa się nadziei, zamyka drzwi do przyszłości. Stoimy przed wyzwaniem, nie tylko żeby mieć nadzieję, ale żeby być nadzieją dla innych w ciemnościach.
...potulni posiądą ziemię
i naprawdę będą się wielce rozkoszować obfitością pokoju.
Nadzieja to rzecz z piórami, która tworzy gniazdo w duszy, nuci melodyjkę bez słów i nigdy nie przestaje śpiewać.
Nadzieja to statek, który nas przywozi na bezludną wyspę, a potem lekko, niezauważenie, odpływa, pozostawiając nas samym sobie. Ale nawet wtedy, kiedy zrozumiesz, że jesteś sam, nie tracisz nadziei na kolejną podróż.
Nawet najmroczniejsza chmura ma srebrzystą obwódkę, która pokazuje się tylko, gdy słońce świeci, dlatego nigdy nie rezygnuj, zawsze jest miejsce dla nadziei.
Nadzieja to nie jest przekonanie, że coś się dobrze skończy, ale pewność, że coś ma sens – bez względu na to, jak się skończy.
Nadzieja to mały płomyk na dnie serca, który mimo przeciwności losu, nie gaśnie. To ona daje siłę do walki, podtrzymuje w chwilach zwątpienia, cieszy, kiedy napotkamy na drodze sukces.
Nadzieja jest jak droga w kraju, na którym nie było dróg; faktem iść po niej czyni drogę.
Nadzieja nie jest wizją świata, na którą czekamy, ale drogą, którą idziemy. Nadzieja nigdy nie jest o nadchodzącym, ale zawsze o tym, co robimy teraz. Nadzieja jest lepszą rzeczywistością, którą tworzymy.