Pełnia czerwcowa? burza gotowa.
Pełnia czerwcowa? burza gotowa.
Człowiek przychodzi na ten świat z krwawiącą raną.
Drzewa umierają stojąc.
Gdziekolwiek idziemy, nie ważne gdzie jesteśmy, natura zawsze dostarcza nam najpiękniejszych widoków, pokazując swoje majestatyczne piękno i nieskończoną wielkość. Możemy tylko podziwiać i usiłować zrozumieć jej tajemnice.
Natura jest jak książka, którą nieczytelnicy widzą tylko jako bezkształtną masę. Miłośnicy natomiast są w stanie zobaczyć w niej obraz pełen życia, kolorów i harmonii.
Natura nie potrzebuje człowieka, to człowiek potrzebuje natury. Jej piękno nadaje sens naszemu istnieniu, jej siła przypomina o naszej kruchości, a jej bezinteresowność uczy dobroci.
Natura to jest księga wielka, której najdrobniejszy tytuł zawiera sens, który można rozwinąć w tom, a ludy czytają tylko strony. Lecz, czytając, zasypiają.
Natura nie zna monotoni, a jej prawda ukryta jest w jej niekończącej się różnorodności. Jest to poemat, którego niezliczone strofy nas niosą - sandały gwiazd, cnote lodu, okruchy krzaków, zgiełk ptaków i miękkość wiatru.
Autor powinien być w swoim dziele jak Bóg we wszechświecie: obecny we wszystkich jego częściach, ale w żadnej w sposób widzialny.
Byłoby lato dłuższe, żeby nie zima.
Gdy na Siewną jest błękitnie, wtedy pięknie wrzos zakwitnie.