I na starym krzaku róże ...
I na starym krzaku róże kwitną.
Jeżeli kochać można coś na tym świecie, to tylko ciszę, księżyca blask i przyrodę. Ja, ten cichy, watły i skromny duch natury, kocham wszystko, co ziemia matka rodzi każdego ranka, co słońce ojciec przyświeca, co wieczorny wespół z księżycem bieg, w pogodzie i niepogodzie, w żywocie i śmierci, zawsze jest miłe i drogie
Gdy na Narodzenie płuta, dość się w zimie nadrzesz buta.
Jaki pierwszy wrzesień, taka będzie jesień.
Bóg ukryty staje się poznawalny i bliski dla stworzeń, które są Jego odbiciem.
Natura jest dla nas jak matka, niczego nie bierze, a tylko daje. Uczy nas prawdziwej miłości, służby bezinteresownej, pokory i szacunku dla wszystkich istot.
Natura jest dla mnie miejscem, które zawsze daje mi spokój ducha. Każda kropla rosy, każdy kawałek kory, każdy listek są dla mnie oknem do innego świata, świata, który jest tak samo prawdziwy jak nasz, ale który jest niewidzialny dla wielu z nas.
Gaśnie księżyc przed słońcem.
Grzmot w kwietniu dobra nowina, już szron roślin nie pościna.
Słońce tak dobrym jak i złym świeci.
Gdy październik ciepło trzyma, zwykle mroźna bywa zima.