Nad światem znowu wzeszło słońce.
Nad światem znowu wzeszło słońce.
Chowa Pan Bóg zwierza, choć nie zna pacierza.
Jestem strukturą wyobrażeniowo – poznawczą, jednak to nie jestem prawdziwy Ja.
Jak echo to Echo wciąż wpychało pic,
Od powtarzania słów, sensu nie przybywało nic,
Echo wnyki stawiało, wodząc owieczki,
I wciąż podjadając z misiej miseczki.
I wszyscy myśleli, że to Echo grało,
A Echo w ciula grało, igrało i łgało.
Każda sztuka jest naśladowaniem natury.
'' - Na tym świecie zawsze znajdzie się ktoś stojący wyżej.
- Doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Jednak czasem trzeba też spojrzeć w dół, bo u twoich stóp może czaić się pieprzony Alpinista.! "
Co wiąz, to nie brzoza, co świnia, to nie koza
Patrzę na naturę, na piękno drzew, gór, rzek i oceanów. To niemy świadek naszej egzystencji, który nieustannie nas zaskakuje. To matka, która nas karmi, uczy, natchniewa i umacnia. Cały nasz świat, nasza cywilizacja, to tylko niewielka iskierka w nieskończoności kosmicznego oceanu, który co chwilę odkrywa przed nami swoje nowe, nieznane twarze.
Czerwiec się czerwieni - będzie dość w kieszeni.
Natura nie ma prędkości, nie ma pośpiechu. A jednak wszystko jest wykonane. Cokolwiek robi natura, robi całkowicie. Może być to powolne, ale jest doskonałe. Zawsze.
Gdy Strach w ludziach maleje, maleje też ich wiara.