Praca to miłość uczyniona widoczną. A jeżeli nie możesz pracować z miłością, ale tylko z odrazą, lepiej jest, żebyś opuścił swoją pracę i usiadł u bramki świątyni i brał jałmużnę od tych, którzy pracują z radością.
Znajdź swoją pasję i zrób z niej swoją pracę, a nigdy więcej w życiu nie będziesz musiał pracować. Jeśli robisz to, co kochasz, zaczynasz żyć.
Wybierz pracę, którą kochasz, a nie będziesz musiał pracować ani jeden dzień w swoim życiu.
Praca to coś, co wypełnia dużą część twojego życia, a jedyny sposób, aby być naprawdę zadowolonym, to robić to, co uważasz za wspaniałą pracę. A jedyny sposób, aby robić wspaniałą pracę, to kochać to, co robisz.
Praca nie jest czymś od czego chcemy uciec. To nagroda, sama w sobie. To możliwość robienia czegoś co kochasz, co jest wartościowe, co pozwala na ciągły rozwój i ulepszanie świata dookoła ciebie. To poczucie realizacji, które pozwoli ci kłaść się spać z uśmiechem na twarzy każdej nocy.
Praca bez miłości wydaje ci się niewolą. Ale jeśli kochasz to, co robisz, stanie się ona pasją, wolnością i nową formą duchowości.
Praca jest zaszczytem, nie karą. To sposób na spełnienie i osiągnięcie. To znalezienie naszej wartości, godności, naszej istoty w świecie. To korzyść dla nas samych i dla wszystkich. To błogosławieństwo Boże, a nie próba człowieka.
Bez pracy nie ma kołaczy. Kto nie próbuje, nie wie jak to jest. Kto nie pracuje, ten nie pomaga sobie ani innym. Kto nie pracuje na sukces, ten pracuje na porażkę.
Wybierz pracę, którą kochasz, a nigdy więcej nie będziesz musiał pracować ani jednego dnia w swoim życiu.
Praca to największa nagroda. Nie czuję, że pracuję. Jestem tylko zaprzężony do tego, co kocham. Jeśli kochasz to, co robisz, nie jest to nawet praca.
