Biblia nakazuje nam kochać zarówno ...
Biblia nakazuje nam kochać zarówno naszych bliźnich jak i naszych wrogów. Prawdopodobnie dlatego, ponieważ z reguły są to ci sami ludzie.
Przyjaźń to jedyna cnota, której nie można nadużywać, bo im więcej się z niej korzysta, tym się jej więcej posiada. Człowiek bez przyjaciół jest jak samotne drzewo na pustyni. Życie bez przyjaciół to jak niebo bez gwiazd.
Gdzie złe przypadki, tam przyjaciel rzadki.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na byciu nierozłącznym. Chodzi o to, że nawet gdy jestes bzdyszek, to nadal chcą cię obok.
Prawdziwy przyjaciel wnosi więcej w nasze szczęście niż tysiąc wrogów w nasze nieszczęście.
Przyjaźń to jedna z najpiękniejszych cnót człowieka. To ona dodaje skrzydeł, pomaga się podnieść po upadku, zawsze służy pomocą i dobrym słowem. Przyjaźń to coś więcej niż znajomość, to więź serc.
Przyjaźń jest milczącym porozumieniem pomiędzy dwiema duszami, które nie potrzebują wyrażać słowami co naprawdę czują. Siedząc w milczeniu z prawdziwym przyjacielem, można poczuć, jak w pełni jesteś zrozumiany.
Prawdziwa przyjaźń to nie chwila, to nie miesiąc, rok czy dwa lata, to nie jest coś, co przemija. Prawdziwa przyjaźń to coś, co trwa, mimo że osoby, które ją tworzą, się zmieniają.
Przyjaciel to ten, kto zna cię takim, jaki jesteś, rozumie, gdzie byłeś, akceptuje, czym jesteś teraz, i pozwala ci rosnąć.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto wchodzi, kiedy reszta świata wychodzi. Piękno przyjaźni to to, że niczego nie wymaga, ale wartość jest bezcenna.
Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci całkowitą swobodę, aby być sobą – i zwłaszcza czuje się na tyle komfortowo, aby Ci powiedzieć, co nie jesteś. Przyjaźń nie polega na kim jesteś, ale na tym, kto jesteś... gdy jesteś z nimi.