Jakże bardzo pochlebstwo przypomina przyjaźń!
Jakże bardzo pochlebstwo przypomina przyjaźń!
Przyjaciel to osoba, której możemy powierzyć całą pewność siebie, kogoś, komu możemy zdradzić nasze ciche niepowodzenia, kogoś, kto doskonale rozumie pendolino w zegarku naszego życia.
Nie ma nic bardziej cennego niż prawdziwa przyjaźń. To ona jest rzadka jak bryłka złota. Trzeba ją szanować i pielęgnować, bo to skarb, który trudno znaleźć, a łatwo stracić.
Przyjaciel to ten, kto wie wszystko o tobie, a mimo to cię lubi. Nie musisz udawać czegoś, czym nie jesteś. Możesz po prostu być sobą. Przyjaźń to uznanie różnic, łączenie serc i umysłów.
Stara przyjaźń, choćby cicha i niezobowiązująca, jest jak kapitał, na którym możemy zawsze polegać. To nieoceniony skarb, którego wartość z biegiem lat rośnie.
Przyjaciele są jak struny skrzypiecnie trzeba ich naciągać.
Przyjaźń jest jednym z najpiękniejszych uczuć. To nie jest coś, co można nauczyć. To jest coś, co czujesz w sercu. To jest coś, co daje ci siłę, kiedy jesteś słaby, i coś, co cię podnosi, kiedy upadasz.
Niech mnie bogowie strzegą od przyjaciół. Z nieprzyjaciółmi sam sobie dam radę.
Polak, Węgier, dwa bratanki,
i do szabli, i do szklanki.
Nie tak bardzo potrzebna jest pomoc przyjaciół, ile wiara w ich pomoc.
Trzeba wielu lat, by znaleźć przyjaciela, wystarczy chwila, by go stracić...