Jakże bardzo pochlebstwo przypomina przyjaźń!
Jakże bardzo pochlebstwo przypomina przyjaźń!
Prawdziwi przyjaciele nie odchodzą. Nie oceniają nas i szanują wszystko co robimy, każdy nasz wybór. Zawsze są przy nas w gorszych momentach, wspierają. I nie ma słów na to żeby wystarczająco im podziękować.
Przyjaźń to nie tylko dar, ale także zobowiązanie. Kiedy ktoś mówi: 'Jestem twoim przyjacielem', to znaczy, że mówi: 'Jestem z tobą, będę przy tobie, kiedykolwiek będziesz mnie potrzebował, zrozumieć cię staram się najlepiej jak umiem'.
Niech twoje pragnienia będą tak wielkie, jak los, którego ci życzę. Niechaj twoje serce otworzy drogę do niezwykłech przyjaźni.
To jest niedorzeczne, mówić, że przyjaźń jest mniej ważna od miłości. To braci jednej krwi. Przyjaźń to miłość bez skrzydeł.
To Pływająca Wyspa stworzona z odpadów. A my jesteśmy tym samym. To znaczy ja, ty i cała reszta. Niepożądanymi, bezużytecznymi, pstrokatymi stworzeniami... które gdy tylko spotkają kogoś podobnego do siebie, zaraz do niego przylegają, żeby trzymać się w kupie.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, aby być nieodłącznym, ale na tym, żeby być w stanie rozdzielić się i nic nie zmieniać.
Czy prawdziwa przyjaźń to taka, która trwa wiecznie? Może prawdziwa przyjaźń to jest ta, która nie umiera, nawet jeżeli od umiera z nas. Wszystko co ciepłe, bliskie i miłe z czasem się kończy. Sednem jest przetrwać z tą myślą. Na śmierć patrzyć trzeba z optymizmem, bo może to jest początek czegoś nowego.
Naszym dziełem są przyjaciele. Naszym dziełem są wrogowie. Ale sąsiedzi są Bożym dziełem.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, by być nieodłącznym, ale na tym, aby być w stanie rozstać się i mimo to nic się nie zmieniło.
Dobrą rzeczą jest mieć przyjaciół. Złą, potrzebować ich.