
Czasami uważamy kogoś za przyjaciela i okazuje się, że to ...
Czasami uważamy kogoś za przyjaciela i okazuje się, że to jednak prawda.
Prawdziwych przyjaciół poznaje się wtedy, kiedy problemy pojawiają się na horyzoncie. Szczęście bowiem zasłania naszym oczom wiele rzeczy, zasłaniają przyjaźnie, które za nic mają naszą radość, czy nasz ból.
Przyjaciel to ktoś, kto zna całą twoją muzykę i mimo to potrafi się z tobą bawić. Przyjaciel to ktoś, kto nie pyta, ale z tobą jest i współodczuwa. Przyjaciel to ktoś, kto zostaje, kiedy cały świat odchodzi.
Prawdziwa przyjaźń to nie chwila, to nie dzień, nie miesiąc i nie rok. To całe życie. I jeżeli na świecie jest cokolwiek niezmiennego, to tylko Ona. Prawdziwa przyjaźń jest jak zdrowie, jej wartość doceniamy, gdy już jej nie ma.
Między przyjaciółmi wszystko wspólne być powinno.
Pies jest przyjacielem człowieka, ale jego pchły nie.
Przyjaźń to nie tylko przyjemne rozmowy i wspólne zainteresowania - to również zdolność do przebaczenia, cierpliwość, a przede wszystkim - szacunek dla drugiej osoby.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, by kogoś nieustannie obdarowywać i obciążać go długiem wdzięczności. Prawdziwa przyjaźń polega na tym, żeby być blisko, kiedy jest najgorzej, to znaczy kiedy dług już dosiągnął wierzchołka i kiedy nie ma już z czego spłacać.
Stary przyjaciel jak drugi ojciec.
Prawdziwe przyjaźnie są jak wieczne diamenty; są wieczne i trwałe jako skały. Są cenne, rzadkie, a gdy giną, są niezastąpione.
Ten jest dobrym przyjacielem,kto mówi dobrze o nas za naszymi plecami.