
Przyjaźń zawarta w dzieciństwie to jedyne, co nie umiera wcześniej ...
Przyjaźń zawarta w dzieciństwie to
jedyne, co nie umiera wcześniej niż my.
Przyjaźń to miłość pozbawiona skrzydeł.
Niektórzy ludzie są puści. To takie drogie, wielkie, błyszczące opakowanie od prezentu, z gigantyczną wstążką. W środku nie ma nic. Jednak stwierdzam, że gorsi są Ci ludzie, którym starczy samo to opakowanie...
Prawdziwa przyjaźń polega nie na tym, żeby patrzeć jeden na drugiego, ale na tego, żeby patrzeć razem w tym samym kierunku.
Lepiej podtrzymać przyjaciela, żeby nie upadł, niż pomagać mu wstać.
Dla mnie przyjaźń jest dużo "grubsza" niż miłość. Związki miłosne trwają, bo mają aspekt intymny. Przyjaźń musi być czule pielęgnowana, choć nie podpiera się erotyką. To, że do siebie zadzwonimy albo pójdziemy parę razy na imprezę, to za mało. Trzeba też się dobrać. Czekać wytrwale na osobę, której my będziemy pasować i która będzie pasowała nam. To wcale nie jest łatwe.
Mówiono o nich,
że gdy znaleźli orzeszek,
Ziarnko dzielili na dwoje.
Tak, tak, Antonio, zyskałeś szacunek, ale straciłeś przyjaciół. To kwintesencja losu szamana.
Przyjaźń to jeden z najbardziej wartościowych darów życia. Prawdziwy przyjaciel zrozumie nawet to, co zostawimy niewypowiedziane.
Przyjaźń nie polega na tym, by patrzeć na siebie nawzajem, ale na to, by patrzeć razem w tym samym kierunku.
Przyjaciół wybierasz sobie sam. Prawdziwych przyjaciół wybiera czas.