
Przyjaźń zawarta w dzieciństwie to jedyne, co nie umiera wcześniej ...
Przyjaźń zawarta w dzieciństwie to
jedyne, co nie umiera wcześniej niż my.
Nie liczy się, gdzie jesteś, ale kto jest przy tobie. Przyjaźń oznacza zrozumienie, nie wybaczenie. Oznacza pamięć, nawet gdy jest zapomnienie. Dla prawdziwego przyjaciela nie jest istotne, jakie masz przeszłość, ale wspólne przyszłość.
Wiecie kiedy można nazwać ludzi przyjaciółmi?
Gdy zapłakany przychodzisz znienacka a oni wiedzą co powiedzieć. Gdy wiedzą kiedy dać Ci kopa, i nie boją się Ci spojrzeć w oczy po powiedzeniu prawdy o wszystkim dookoła. Tacy którzy słysząc o Twoich marzeniach będą Cię wspierać, nieważne jak bardzo nierealne by były. Będą w Ciebie wierzyć, gdy sam w siebie zwątpisz.
Przyjaciela mając, pamiętaj, że może być nieprzyjacielem.
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto wchodzi, kiedy reszta świata wychodzi. To nie tylko ktoś, kto mówi „cześć”, ale ktoś, kto czuje twoje uczucia. Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto zawsze jest przy tobie, gdy jest ci smutno, a gdy jesteś szczęśliwy, cieszy się wraz z tobą.
Przyjaciel, to osoba która pomoże Ci w każdej sytuacji. Zaraz po tym, jak przestanie się śmiać.
Przyjaźń to nie tylko cenne skarby, to przede wszystkim troska, zrozumienie, nigdy śpiąca czujność, a przede wszystkim czytelne oblicze, które nawet w czasie burzy mówi: jestem z tobą.
Przyjaźń jest wzajemną zależnością, która opiera się na wzajemnej niezależności.
Językiem przyjaźni nie są słowa, lecz znaczenia.
Prawdziwa przyjaźń to nie „być tam”, kiedy jest to dla ciebie wygodne, ale „być tam”, kiedy nie jest. To nie „być tam”, gdy jest łatwo, nie „być tam”, gdy jest przyjemnie, ale „być tam”, gdy jest trudno i gdy jest najgorzej.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto wchodzi, gdy reszta świata wychodzi.